8 września 2019r. do Skierd przyjechali goście z całego świata, aby puszczać latawce. A w Skierdach ulewa – pierwsza od niepamiętnych tygodni. I co tu robić? Iść do przodu, oczywiście.
Jeden z gości miał przygotowaną prezentację na temat robienia latawców z… liści. Prezentacja była niesamowita, tak jak i same latawce z liści!
Potem pan Edo – włoski mistrz latawców – przeprowadził warsztaty z robienia latawców. Pomagał mu nasz kolejny gość – specjalistka od latawców z Singapuru. Oboje świetnie dogadywali się z naszymi dziećmi – na migi i po angielsku!
Wszystkie wykonane przez nich latawce latały… po naszej Galerii Dziesiątka.
Potem były podziękowania, prezenty i uśmiechy, i pożegnanie gości z zagranicy, których na drogę pożegnaliśmy polskimi “Michałkami”. Bardzo im smakowały.
A my przystąpiliśmy do przeprowadzenia konkursu na najdalej latający dowolny statek powietrzny. W pomieszczeniu było za mało miejsca dla tak świetnie latających obiektów, a więc… otworzyliśmy okno, przez które dzieci puszczały swoje wynalazki!
Wszyscy uczestnicy konkursu świetnie się spisali i wszyscy otrzymali słodkie nagrody!
Serdecznie dziękujemy panu Robertowi Tonderze – wolontariuszowi! – który zainicjował i poprowadził nie tylko tę imprezę w GCK w Skierdach!